Otwarcie strony Sonmi

Witam! Po dwóch tygodniach oczekiwania i odwlekania udało mi się wygenerować trochę czasu na otworzenie nieoficjalnego bloga Sonmi. Autorska grafika narysowana na zlecenie przez Czopohasiok nada tej stronie niepowtarzalny klimat. Zdecydowałem się na biel, ponieważ lubię dużą estetykę na projektowanych prze ze mnie stronach internetowych, a akcenty fioletów z nutką niebieskości dodają charakteru jaki będzie odzwierciedlał tematykę bloga. Już na dzień dzisiejszy mówię od razu że nie będzie to blog poświęcony książce, ani filmowy Atlas Chmur. Nie będzie zgłębiał scenariusza rodzeństwa Wachowskich, ani jego interpretacji w odniesieniu do książki Davida Mitchella.

Sam film jako ciekawe niewątpliwie połączenie historii osób z różnych epok czasowych jest godnym polecenia dziełem kinematografii które mogę polecić każdemu. Mi ono przypadło szczególnie do gustu, ponieważ jako gorący zwolennik dobrej fantastyki bardzo lubię czytać książki i oglądać filmy które pozwalają „przenosić się w czasie”.

Interpretacji filmu Atlas Chmur może być wiele, ma on kilka przesłań. Pierwszym z nich jakie nasuwa się od razu na początku filmu to że silniejsi zjadają słabych, a dostanie rzecz cytując „słabi to jadło silnym w sadło”. Pierwszy cytat tej książki dość mocno wyrył mi się w pamięci i choć w filmie jest on jeszcze brutalniej zaakcentowany wydarzeniami tytułowej Sonmi to z pewnością daje do myślenia.

Po przeczytaniu recenzji na FilmWeb dowiedzieć się można, że drugie (jak się okazuje kluczowe) przesłanie to reinkarnacja. Mnie osobiście to nie przekonuje. Choć oficjalnie jestem chrześcijaninem to każdą wiarę bez wyjątku traktuję z przymrużeniem oka. Według mnie istnieje tylko, chemia, fizyka, wszystkie zachodzące we wszechświecie zjawiska da się wytłumaczyć naukowo. Jeśli dziś nie ma na jakąś chorobę lekarstwa to z pewnością w przyszłości naukowcy ją rozgryzą i lekarstwo się znajdzie. To że dziś są jakieś niewiadome jest tylko kwestią czasu kiedy ludzkość pozna istotę rzeczy i działania danego zjawiska. Stąd też przesłanie o istnieniu czegoś w rodzaju reinkarnacji zupełnie do mnie nie dociera i odrobinę psuje efekt Altasu Chmur.

Nie mniej jednak czytając jakąkolwiek książkę, czy oglądając jakikolwiek film, należy pamiętać, że jest to tylko fikcja. Dzieło literackie, lub kinematograficzne stworzone dla zabawy czytelnika. Oczywiście są też publikacje naukowe i historyczne, ale t już zupełnie inna bajka. Tym samym zachęcam do czytania, komentowania i odwiedzania bloga Sonmi. Postaram się regularnie dodawać ciekawe i interesujące treści :).